Przekroczył nie tylko prędkość, ale także liczbę punktów karnych. Stracił prawo jazdy

Policjanci z łomżyńskiej drogówki zatrzymali 54-letniego kierowcę hyundaia, który jechał 157 kilometrów na godzinę w miejscu gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 120 kilometrów na godzinę. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna przekroczył także liczbę punktów karnych. Mieszkańcowi Warszawy policjanci zatrzymali prawo jazdy.

Wczoraj po 16 policjanci z łomżyńskiej drogówki pełniący służbę na trasie S61 niedaleko Chomentowa, zatrzymali do kontroli drogowej hyundaia, którego kierujący przekroczył dopuszczalną w tym miejscu prędkość o 37 kilometrów na godzinę. 54-latek jechał 157 kilometrów na godzinę w miejscu gdzie obowiązuje 120 kilometrów na godzinę. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych, okazało się, że mieszkaniec Warszawy w ogóle nie powinien wsiąść za kierownicę auta, ponieważ ma przekroczony limit punktów karnych.

Mężczyzna za przekroczenie prędkości został ukarany mandatem w wysokości 1600 złotych oraz 9 punktami karnymi. Wyższa kwota mandatu podyktowana była recydywą, czyli popełnieniem tego samego wykroczenia w przeciągu ostatnich 2 lat. Ponadto policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej liczby punktów. Teraz 54-latek będzie musiał poczynić stosowne kroki w celu odzyskania uprawnień.

Warto pamiętać, że :

- kierowcy, który dopuścił się naruszenia przepisów ruchu drogowego oprócz mandatu karnego przyznawane są punkty karne od 1 do 15
- po przekroczeniu limitu 24 punktów karnych następuje zatrzymanie prawa jazdy (20 punktów dla kierowców z prawem jazdy poniżej roku);
- po utracie prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej liczby punktów karnych, kierujący jest zobligowany do poddania się badaniu psychologicznemu, a prawo jazdy może odzyskać po zdaniu egzaminu sprawdzającego jego umiejętności. To taki sam egzamin, który zdają kandydaci na kierowcę. Zdać trzeba zarówno część teoretyczną, jak i praktyczną.

Dodaj komentarz