Lech Kołakowski po powrocie do PiS znalazł zatrudnienie w państwowej spółce

Dokładnie trzy tygodnie temu w mediach pojawiła się informacja dotycząca powrotu Lecha Kołakowskiego do Prawa i Sprawiedliwości. Kilka dni po powrocie w szeregi PiS, łomżyński poseł poinformował, że rezygnuje z uposażenia. Dziś pojawiły się kolejne „gorące” wieści z nazwiskiem Kołakowskiego w nagłówkach. Jak informuje "Newsweek", poseł z Łomży został zatrudniony w należącym do Skarbu Państwa Banku Gospodarstwa Krajowego.

R E K L A M A



Niespełna rok temu Kołakowski został zawieszony przez samego Jarosława Kaczyńskiego w prawach członka partii za złamanie dyscypliny klubowej. Zawieszenie było konsekwencją głosowania przeciwko nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt.

W listopadzie Kołakowski poinformował, że występuje z PiS i będzie posłem niezrzeszonym. Od czerwca był członkiem Partii Republikańskiej, jednak stan ten trwał tylko do 1 lipca kiedy to na specjalnie zwołanej konferencji prasowej z udziałem prezesa PiS, poseł ogłosił swój powrót

Kilka dni później w mediach pojawiła się informacja, że Kołakowski rezygnuje z bycia zawodowym posłem i pobierania uposażenia. Oznaczało to, że będzie pobierał jedynie dietę w wysokości około 2,5 tys zł. Kołakowski mówił wówczas w rozmowie serwisem z WP.pl, że "jest zamożny i jakoś sobie poradzi".

Jak poinformował dziś "Newsweek", poseł PiS znalazł znacznie lepiej płatną pracę poza Sejmem. Kołakowski został doradcą prezesa zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego.

Komentarze

  • Koryto Plus

    • 4 lat(a) temu
    Miernota polityczna zrobi wszystko dla kasy.