Adam Kalinowski drugim najlepszym głosem w Polsce. Za nami finał The Voice of Poland 11

Po wielu tygodniach przygotowań, setkach prób, czwórka uczestników jedenastej edycji programu The Voice of Poland dotarła do miejsca, które jest marzeniem wielu osób. Najlepsi z najlepszych, wyłonionych w 11. edycji muzycznego show, zawalczyli o tytuł najlepszego głosu w Polsce. W gronie ścisłych finalistów znalazł się muzyk z Łomży – Adam Kalinowski.

- Nie było jednego momentu, że powiedziałem wysyłam zgłoszenie i idę. Od dawna to było w moich planach. Najbardziej mi zależało na fotelu Tomsona i Barona i na szczęście się nie zawiodłem. Bardzo dobrze wspominam dni prób i nagrywań w pierwszym etapie. To był ten dobry vibe. Bitwy były najbardziej kluczowe, ponieważ Przemysław Pajdak to jest dobry rywal. Imponuje mi jako wokalista. W etapie nokaut zmierzyłem się z innym repertuarem niż wcześniej. Utwór z pianinem, nieoczywistym refrenem – opowiadał na antenie Adam Kalinowski.

Adam decyzją telewidzów zajął drugie miejsce. Po wielkiej i wyrównanej walce musiał ustąpić Krystianowi Ochmanowi, który oprócz statuetki najlepszego głosu w Polsce otrzymał 50 tyś zł oraz kontrakt fonograficzny.