Tragiczny poród w łomżyńskim szpitalu
Poprzedniej nocy na łomżyńskiej porodówce doszło do tragicznego zdarzenia. Podczas porodu zmarła 31-letnia kobieta i jej dziecko.
R E K L A M A
Jak informuje lek. med. Hanna Majewska-Dąbrowska, zastępca dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Łomży ds. lecznictwa, dziecko urodziło się martwe w nocy z 4 na 5 grudnia. Podczas porodu doszło także do zgonu matki. Szpital nie udziela szerszych informacji z uwagi na fakt, iż prokuratura rejonowa w Łomży prowadzi w tej sprawie dochodzenie.
Komentarze
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
- Ekologia za sadzonkę wiosna 2024
Z okazji nadchodzącego Dnia Ziemi Zakład Gospodarowania Odpadami Sp. - Akcja strażaków w sklepie na Starym Rynku [FOTO]
Dwa zastępy straży pożarnej zadysponowano do zadymionego sklepu zlokalizowanego… - USIŁOWANIE ZABÓJSTWA
Prokuratura Rejonowa w Łomży prowadzi śledztwo przeciwko Teresie B… - Prezydent i Radni odebrali zaświadczenia o wyborze [FOTO]
W Sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego w Łomży odbyło się wręczenie… - CHCIAŁ SPRAWDZIĆ STAN TRZEŹWOŚCI WYLĄDOWAŁ W ARESZCIE
Łomżyńscy policjanci zatrzymali poszukiwanego 40-letniego mieszkańca Poznania.
Barba
Barba
Magda
Ania
!!!
Rodziłam w tym szpitalu dwa razy naturalnie (2010) i przez CC (2014) i dla mnie super!
Opieka i pielęgniarki bardzo sympatyczne.
Może od tamtego czasu coś się zmieniło!!!
Agnes
????
?
Ja
Rafał
Edyta
Edek
Fifi
Lara
Ilona
RR
miłka
karina
ula
nomi
Stefan
Kulka
Ja...
Pacjentka umiera na podlodze, nikt nic nie widzial, nikt nic nie slyszal! Przyczyna zgonu niewydolnosc k-o!
Lekarka na dzieciecej izbie przyjec tez dupska do 2 letniego dziecka nie moze ruszyc, tylko matka ma z nim na krzeselku jeżdzic! I jeszcze reprymende daj ze matka dziecka nie zna! W d...pa...h sie im poprzewracalo, jak nie czujesz juz powolania to zrzuc kitel i do widzenia, a nie aby od koncernow farmaceutycznych kase dostawac! Dopoki szpiral nie bedzie prawidlowo zarzadzany i nie bedzie kontrolowany to nic sie noe zmieni.
Ewu
Xxx
Pacjentka
. Nie wiem co miał na myśli.. Ale wszystko wspomninam źle. Koleżanka rodziła w 2018 R. I jej mąż biegał z bombonierkami aby tylko jej trochę pomogli i rzeczywiście wtedy zaczęli przy niej biegać i latać a gdyby nie to to by siedziały w swoim pokoju a koleżanka by się męczyła. W dodatku trzeba było dać w łapę. Wtedy wszyscy się ruszyli do roboty. Niestety nie powinno tak być. Niektórzy się mineli z powołaniem
Klaudia
Lala